.:: Forum :..

teta · Wysłany: Śro Wrz 16, 2009 7:27 pm

A ten samochód obok bardzo kulturalnie zaparkowany :/
Powinni jakieś linie tam wymalować, bo towarzystwo samo do tego nie dojdzie jak się parkuje

zoom · Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 941 Skąd: Radom

Cytat:

Przetarg nieogr. nr 90/2009 na wykonanie remontu chodnika wzdłuż potoku od ul. Struga do ul. Miłej w Radomiu

Przedmiotem zamówienia jest wykonanie remontu chodnika wzdłuż potoku od ul. Struga do ul. Miłej w Radomiu. Zamówienie obejmuje roboty z zakresu: - rozebranie i ustawienie obrzeży betonowych: 700 m,
-rozebranie i ułożenie chodnika z kostki brukowej: 1000 m kw., - wykonanie ścieżki rowerowej
z kostki brukowej: 400 m kw..

Okres w miesiącach: 1.

Ścieżka rowerowa z kostki? Przecież podobno w Radomiu miały być budowane tylko z asfaltu.
Mogli by dociągnąć tą ścieżkę do CS. To około 150 metrów.

wieczor · Wysłany: Śro Wrz 30, 2009 9:36 pm

wieczor · Wysłany: Pią Paź 09, 2009 6:03 pm

Bodajże wczoraj pojawiła się ZMIANA SPECYFIKACJI ISTOTNYCH WARUNKÓW ZAMÓWIENIA Nr 90/2009

Teraz treść specyfikacji wygląda tak:

wykonanie ścieżki rowerowej z betonu asfaltowego koloru czerwonego

Także MZDiK modyfikuje decyzję i utrzymuje wysokie standardy budowy dróg rowerowych w Radomiu

Damian Maciąg · Wysłany: Pią Paź 09, 2009 9:42 pm

Czy MZDiK zrobił to sam z siebie, czy też BR zainterweniowało?

redoxygene · Gość

Interweniowało

zoom · Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 941 Skąd: Radom

A czy zaproponowaliście Mzdik aby dociągnęli ścieżkę do CS?

Damian Maciąg · Wysłany: Sob Paź 10, 2009 2:25 pm

rj · Wysłany: Pon Paź 12, 2009 8:30 pm

Pozwoliłem sobie pochwalić Marszałkiewicza (bo to on szybko zareagował) za tę decyzję:
http://radomir.blox.pl/20...na-i-warto.html

Kiedy nasze władze robią głupoty bądź zaniedbują interes naszego miasta - tłukę bez ograniczeń i nie oszczędzam nikogo. Ale uczciwość nakazuje pochwalić, kiedy pojawiają się pozytywy. Prezydent i jego ludzie niech sobie skalkulują co się opłaca ...

zoom · Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 941 Skąd: Radom

Hotel dla rowerów

Większość radomskich rowerzystów zakończyła już sezon. Dla osób, które mają problem co zrobić zimą ze swoim jednośladem, powstała pierwsza w Radomiu przechowalnia rowerów. Z jej pomysłodawcą – Pawłem Matrackim z firmy Rodex rozmawia Rafał Natorski

Potrzebna jest nam przechowalni rowerów?
Wielu klientów pytało, czy w naszym mieście jest miejsce, gdzie można przechować rower w sezonie zimowym. Okazało się, że nie ma. I pojawia się problem. Szczególnie dla osób mieszkających w blokach. Latem mogą trzymać rower na balkonie, ale gdy nadchodzą mrozy, trzeba znaleźć mu lepsze warunki

Na przykład przechowalnię...
Dokładnie. Miejsce wygospodarowaliśmy w naszym magazynie przy Wierzbickiej. Zostawiając tu rower można być spokojnym, ponieważ bierzemy za niego pełną odpowiedzialność. Obiekt jest zabezpieczony alarmem, monitorowany, a nawet lekko ogrzewany, więc sprzęt będzie miał znakomite warunki.

Ile zapłacimy za przezimowanie roweru?
W okresie jesienno-zimowym, czyli od początku listopada do końca marca - 10 złotych miesięcznie. Przez resztę roku – 15 złotych. Można również wykupić abonament na pół miesiąca za 5 złotych. Trzeba pamiętać, że przyprowadzany do nas rower powinien być czysty, bo musimy ocenić jego stan techniczny i podpisać z właścicielem protokół odbioru. Oferujemy także dodatkowe usługi. Na przykład przegląd techniczny. Dzięki temu odbierając rower wiosną będziemy mogli od razu pojechać na wycieczkę.

Jak powinniśmy przygotować rower do zimy, żeby za kilka miesięcy znów dobrze nam służył?
Przede wszystkim trzeba zadbać o amortyzatory. Wyczyścić papierowym ręcznikiem ruchome golenie oraz uszczelkę i spryskać je specjalnym preparatem. Warto również zadbać o napęd. Zębatki, łańcuch, przerzutka powinny zostać dokładnie oczyszczone i posmarowane. Zimą warto też sprawdzać, czy koła są napompowane, żeby rower nie stał na obręczach.

www.7dni.radom.pl

zoom · Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 941 Skąd: Radom

Ścieżka bezpieczeństwa

Czy Radom straci dofinansowanie do przebudowy ul. Warszawskiej? Jeden z mieszkańców miasta zapowiada zaskarżenie efektów pracy drogowców, ponieważ ścieżka rowerowa urywa się w okolicach skrzyżowania z ul. Rybną

Wzdłuż zmodernizowanego, zachodniego odcinka ul. Warszawskiej (między Śniadeckich a rondem Narodowych Sił Zbrojnych) miała powstać pokazowa ścieżka rowerowa. Na dużym fragmencie trasa jest rzeczywiście zgodna z oczekiwaniami cyklistów. Dobra nawierzchnia z masy bitumicznej i bezpieczne przejazdy przez ulice.

Kuriozalna sytuacja

Jednak przed skrzyżowaniem z ul. Rybną ścieżka nagle się urywa i wznawia swój bieg dopiero kilkadziesiąt metrów dalej. Może to prowokować niebezpieczne sytuacje. – Trzeba będzie przeprowadzić rower na drugą stronę ruchliwej Warszawskiej, a później pokonać jezdnię jeszcze raz, żeby wrócić na ścieżkę – tłumaczy Sebastian Pawłowski, kanclerz Bractwa Rowerowego. Przypomina, że na tym odcinku zgodnie z projektem powinien powstać ciąg pieszo-rowerowy, czyli chodnik, na którym zostałaby dopuszczona jazda na dwóch kółkach.

Do Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji dotarło pismo od radomianina domagającego się połączenia obu fragmentów ścieżki rowerowej. ”Sytuacja jawi się jako kuriozalna wobec faktu uzyskania dofinansowania na remont ulicy ze źródeł zewnętrznych, gdzie głównym warunkiem otrzymania środków jest poprawa bezpieczeństwa użytkowników.(...) W razie nie przychylenia się do mojego wniosku rozważam możliwość zgłoszenie sprawy do jednostki nadzorującej wydatkowanie środków z prośbą o kontrolę i cofnięcie dofinansowania przebudowy ulicy” – napisał mieszkaniec naszego miasta.

Drzewo na trasie

Zdaniem Aleksandra Bacciarellego, zastępcy dyrektora MZDiK wykonanie brakującego odcinka ścieżki nie jest możliwe. – Zadanie utrudnia nam budynek, który stoi bardzo blisko jezdni. Między nim a jezdnią nie ma wystarczająco dużo miejsca – tłumaczy wicedyrektor.
Nie wyklucza jednak, że powstanie tam chodnik, który piesi będą dzielić z rowerzystami. Jednak budowa trotuaru też nie jest pewna, ponieważ na jego trasie znajduje się kępa drzew. Miały zostać wycięte, ale apele obrońców przyrody zastopowały inwestycję. W październiku MZDiK wystąpił z ponownym wnioskiem o usunięcie drzew.

Ścieżka dostępu

Przedstawiciele Bractwa Rowerowego nie kryją rozczarowania. – Bardzo mnie cieszy, że powstaje coraz więcej ścieżek. Jednak realizacja tych projektów trochę szwankuje – mówi Sebastian Pawłowski.

Niedawno Bractwo stoczyło walkę o wybudowanie łącznika między trasą rowerową na Warszawskiej a ul. Żółkiewskiego. - Dzięki takiemu rozwiązaniu mieszkańcy Michałowa mogliby uzyskać bezpośredni dostęp do ścieżki na Warszawskiej – tłumaczy Sebastian Pawłowski.
Jednak urzędnicy nie uwzględnili tych argumentów. Podobnie będą urywać się trasy na ul. Grzecznarowskiego (brak przejazdu dla rowerów przez rondo Dmowskiego) czy Słowackiego (nie uwzględniono połączenia ścieżki prowadzącej od strony M1 z planowaną trasą wzdłuż miejskiego odcinka trasy krajowej nr 12).

www.7dni.radom.pl

Jak to nie będzie łączników? To jest skandal! Powstają nam piękne ścieżki w mieście a tu nagle by przedostać się na drugą cześć ścieżki nie będzie przejazdu przez nią. Może trzeba samemu zrobić projekt i zanieść do MZDiK bo chyba nie potrafią sami zrobić.

Miro · Dołączył: 24 Paź 2009 Posty: 1582 Skąd: Radom

ul. Warszawską pokonuję codziennie. Widok "pobocza" na odcinku 100m dosłownie mnie przeraża.
Po pierwsze:
Zjazd na działkę. Nachylenie wjazdu tragedia (szkoda mi właściciela).
Po drugie:
Koniec ściezki rowerowej i chodnika - dlaczego? Kępa czegoś co nazwano drzewami.
Po trzecie:
Zaraz za kępą "drzew" stoi kamienica która wyjątkowo "przeszkadza" w wybudowaniu ścieżki rowerowej i chodnika dla pieszych.
Pytanie podstawowe: Kto zlecił taki projekt. Mając miejsca pod dostatkiem, można było spokojnie przesunąć jezdnię o 2 m. Gratuluję pomysłu i projektu. Odpowiednio oznakować. W końcu to teren zabudowany!!

Ciekawe jak inwestor z tego wyjdzie??!!

Fotka poniżej przedstawia jak można było zyskać dwa dodatkowe metry bez zbytniego wysiłku (zwłaszcza finansowego

http://www.fotosik.pl/pok...1a05b74172.html

KY · Wysłany: Pią Lis 13, 2009 11:27 pm

Można było tak zrobić, ale do tego trzeba myśleć, a z tym już gorzej.

Miro · Dołączył: 24 Paź 2009 Posty: 1582 Skąd: Radom

PANIE ALEKSANDRZE BACCIARELLI !!! WSTYDU OSZCZĘDŹ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

zoom · Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 941 Skąd: Radom

Piesi wolą chodzić ścieżką rowerową

Nasi czytelnicy kilkakrotnie informowali nas, że w niektórych miejscach piesi zamiast chodnikiem chodzą ścieżką rowerową. Podobną sytuację zauważyliśmy ostatnio na ulicy 1905 Roku.

- Zaraz za przychodnią chodnik dzieli się na dwa: ścieżkę rowerową i chodnik dla pieszych. Są one wyraźnie oddzielone, a chodnik jest bliżej krawędzi ulicy. Być może dlatego niektórzy przechodnie wchodzą na ścieżkę. Zresztą przyznam szczerze, że ścieżka biegnie prawie cały czas prosto, a chodnik jest nieco odsunięty. Rozumiem, że niektórzy mogą na to początkowo nie zwrócić uwagi na to którędy idą, ale co jakiś czas na ścieżce wyrysowany jest dużych rozmiarów emblemat roweru. Według mnie dla każdego powinno być więc jasne, że takim fragmentem ścieżki chodzić nie wolno. Szkoda tylko, że tak wiele osób nie potrafi się do tego dostosować – powiedział nam pan Marcin, spotkany na ulicy 1905 Roku.

www.echodnia.eu